Main Menu

Polska – Polonia. Jak współpracować, żeby mieć efekty?

 

Jak powinna, według Państwa, wyglądać współpraca na linii Polska – Polonia na świece? Jakie oczekiwania ma Polonia wobec organizacji działających na terenie Polski? 

Bogdan Gajewski: W każdym większym uniwersyteckim mieście w Polsce jest instytucja zajmująca się Polonią. A także Senat, Ministerstwo Spraw Zagranicznych i członkowie Sejmu. Totalny brak koordynacji. Nikt serio nie traktuje Polonii. Zjazdy Polonii są od 20 lat dla tych samych ludzi. Najlepszym dowodem na bezwładność KPK, KPA i rządu w Polsce jest obecna sytuacja, gdzie sprawy Polonii nie są zdefiniowane i nie ma sensownego programu współpracy.

Zofia Kata: Rada Polonii Świata powinna inicjować konferencje w Polsce, gdzie przedstawiciele różnych krajów świata będą mogli się konsultować oraz składać swoje propozycje w sprawach Polonii rządowi Polski.

Takie spotkania, jak wiem, są organizowane, ale o wynikach, niestety, Polonia nie jest powiadamiana. Myślę tu o polonijnych mediach, w których Polonia powinna być informowana o wynikach takich obrad.

Jolanta i Józef Leśniakowie:  Według nas budowanie struktur dla współpracy rządu z organizacjami polonijnymi nie jest konieczne. Ważna jest otwartość ambasad na poszczególne inicjatywy, a współpraca z organizacjami w Polsce może być nawiązywana bezpośrednio przez organizacje w razie potrzeby.

Lidia Sokołowska-Cybart:  To bardzo ważne i trudne pytanie, jeśli odpowiedź ma być pożyteczna i praktyczna. Posłużę się tu odniesieniem historycznym do dziedzictwa Sługi Bożego, Prymasa Tysiąclecia, Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Potrafił on w swoim czasie genialnie ocenić potrzeby duchowe i materialne Polonii, ówczesne wyzwania w tym zakresie, wypracować wizję modelu współpracy, dobrać partnerów i skutecznie wcielać ją w życie, działając w bardzo trudnych warunkach. Wystarczy prześledzić dorobek Milenium Chrztu Polski za granicą, duszpasterstwa polonijnego oraz tworzenia idei Rady Polonii Świata (na marginesie: mam nadzieję, że legendarna dokumentacja tego projektu, przechowywana kiedyś, jak wieść niesie, przez śp. Marię i Stanisława Brodzkich, zostanie odnaleziona i zabezpieczona). 

Obecnie, w nowym, szybko zmieniającym się świecie, po wielu dekadach szkodliwych, wrogich działań polskich agencji rządowych względem patriotycznej Polonii i skutków tzw. pochodu marksistów przez instytucje, potrzeba sprawnego przywództwa, nowej wizji i nowych praktycznych, profesjonalnych działań po stronie Polski i Polonii jest paląca. Stoimy w obliczu nowych form konfliktu i kooperacji na arenie międzynarodowej, które stwarzają dla narodów nowe formy zagrożeń, ale i nowe możliwości rozwoju, w obliczu których możemy być bierni lub aktywni, zarówno po stronie Polonii, jak i władz polskich oraz partnerskich NGO-sów w Polsce.

Nie mam wiedzy, czy prowadzi się profesjonalne, naukowe badania rzeczywistego stanu polonijnych zasobów, potrzeb i optymalnych instrumentów ich zaspokajania w zmieniającym się środowisku lokalnym i międzynarodowym, oraz jaka jest rzeczywista pozycja Polonii na liście priorytetów politycznych dobrej zmiany.

Oczywista dla mnie jest konieczność zespolenia rozproszonych zasobów polonijnych i podjęcia decyzji przez patriotycznych liderów wszystkich organizacji o restrukturyzacji zasobów. Wspólnym wysiłkiem, Polonia w Kanadzie jest w stanie znacząco i profesjonalnie włączyć się w realizację Planu Wicepremiera Morawieckiego w zakresie rozwoju polskiego biznesu i kapitału, tak w Polsce, jak i w Kanadzie i na świecie, zbudować bardzo szybko nowoczesny ośrodek medialny oraz całotygodniową polską szkołę w dużych skupiskach Polonii w Kanadzie. Po stronie Polonii, moim zdaniem, byłaby to najlepsza odpowiedź mojego pokolenia na najbardziej istotne potrzeby polskiego środowiska w Kanadzie.

Po stronie zaś Polski i polskich NGO-sów, najistotniejsze byłoby przeprowadzenie ww. naukowych badań, nadanie polityce polonijnej Rzeczypospolitej Polskiej rzeczywistego priorytetu w programach Prezydenta, Sejmu, Senatu i Rady Ministrów RP. Jeśli Polonia znajdzie się w tematach nadchodzącej rekonstrukcji rządu, będzie to dla mnie realnym wskaźnikiem dobrej zmiany. Czy nie warto pomyśleć np. o ministerstwie ds. Polonii z należytą i fachową reprezentacją Polonii, skoro jurysdykcje państw polskiego wychodźstwa nie zawsze zezwalają na wybory polonijnych posłów lub senatorów (takiej zgody nie ma w Kanadzie)? Dla porównania, proszę zwrócić uwagę na to, że mniejszość niemiecka w Polsce (w 2013 roku wynosiła 148,000 osób) ma zagwarantowaną reprezentację w Sejmie (co najmniej dwa mandaty), a Polska wydaje ok. 154 mln złotych rocznie na utrzymanie dla nich 750 szkół, w których mogą się kształcić ich dzieci (dane z 2016 roku); to wszystko bez wzajemności w Niemczech. Czy 20 mln Polaków za granicą nie zasługuje na uwagę i co najmniej podobne, jeśli nie lepsze traktowanie przez Rzeczpospolitą?

Ponadto, mądrym, praktycznym ruchem po stronie Polski i polskich NGO-sów byłoby stworzenie systemów motywacji dla organizacji polonijnych poprzez warunkowanie finansowego wsparcia (1) stosowaniem dobrych praktyk (np. finansowej transparentności, dostępu do informacji, rozdziału organów nadzoru, zarządu i kontroli, wskaźnika udziału fundraisingu, wydatków administracyjnych, wydatków na realizację zadań statutowych w rocznych dochodach budżetowych) lub (2) finansowym jednoczeniem organizacji (np. utworzeniem udziału własnego Polonii przez co najmniej trzy organizacje w wysokości co najmniej połowy kosztów) dla współfinansowania z Rzeczpospolitą np. polskiego instytutu, ośrodka medialnego lub polskiej całotygodniowej szkoły. Polskie NGO-sy mogą stworzyć (3) system certyfikacji organizacji polonijnych np. poprzez nadawanie odznak, np. brązowych, srebrnych lub złotych, po poddaniu się badaniom przez wyspecjalizowanego polskiego partnera co do stopnia realizacji dobrych praktyk, a polskie agencje rządowe mogłyby wiązać publiczne wsparcie finansowe z posiadanymi odznakami.

 

Komentatorzy:

Dr inż. Bogdan Gajewski –  Absolwent Wydziału Budowy Maszyn Politechniki Szczecińskiej (obecnie: Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie). Pracownik naukowy Zakładu Agrolotnictwa Instytutu Mechanizacji Rolnictwa w Szczecinie. Wieloletni Główny Inżynier w Transport CanadaNational Aircraft Certification i członek International Society of Air Safety Investigators.  Pracuje społecznie w wielu organizacjach polonijnych, m. in. w Stowarzyszeniu Inżynierów Polskich w Kanadzie; był zaangażowany jako ekspert w pracach smoleńskiego Zespołu Parlamentarnego. Od 1985 roku mieszka w Kanadzie.

Zofia Kata  Znana działaczka polonijna, szczególnie aktywna na polu polonijnej kultury i oświaty; od 43 lat na stałe mieszka w Hamiltonie w Kanadzie.

Mgr Józef Leśniak – Absolwent Wydziału Matematyczno-Fizycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wieloletni Programista w firmach telekomunikacyjnych. Obecnie Specjalista IT w rządzie federalnym w Ottawie, stolicy Kanady. Przez wiele lat zaangażowany w Ruchu Światło-Życie (Domowy Kościół); ostatnio aktywny w pracy na rzecz organizacji Polska Jedność Narodowa.

Jolanta Leśniak, Ph.D – Absolwentka Wydziału Filologicznego (Filologia Romańska) Uniwersytetu Jagiellońskiego, pracownik naukowy Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie i uniwersytetów w Montrealu i Ottawie. Obecnie Specjalista w rządzie federalnym Kanady w zakresie tłumaczeń. Przez wiele lat zaangażowana w Ruchu Światło-Życie (Domowy Kościół), w pracy społecznej na rzecz Polskiego Instytutu Naukowego w Kanadzie; obecnie członek zarządu Polskiej Jedności Narodowej. Od blisko 30 lat na stałe mieszka w Ottawie w Kanadzie.

Mgr Małgorzata Pachoł – Absolwentka Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Tadeusza Kotarbińskiego w Zielonej Górze.  Mieszka od 10 lat na stałe w Kanadzie.  Wieloletni nauczyciel w sobotnich szkołach języka i kultury polskiej.  Obecnie prowadzi prywatne polskie przedszkole w Mississaudze w Kanadzie.

Mgr Lidia Sokołowska-Cybart – Prawnik-lingwista (Uniwersytet Gdański, University of Toronto, University of Cambridge; laureatka międzynarodowych konkursów dla prawników). Od niemal 30 lat mieszka na stałe w Kanadzie; od 13 lat pracuje społecznie dla oświaty polonijnej; współzałożyciel i członek zarządu Canadian Polish Parents Council, oświatowej organizacji filantropijnej; członek amerykańskiego Instytutu Polonia. Wolontariusz w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego w 2010 i w Ruchu Kontroli Wyborów; członek obwodowej komisji wyborczej w Toronto oraz zespołu prawnego RKW w wyborach 2015. Jeden z koordynatorów Reduty Obrony Dobrego Imienia na Kanadę. Od 7 lat aktywnie zaangażowana w sprawę smoleńską.

Facebooktwittermail

Comments






Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked as *

*